powrót

22 listopada 2003 11:10

Droga






Partia po przejściach
Aleksander Kwaśniewski
04.07.2003

Rozmawiał: Krzysztof Grzesiowski

(...)

No właśnie, też dobre na tytuł. Jakie są pana refleksje po II Kongresie Sojuszu Lewicy Demokratycznej?

A.K.
– No, ja byłem na tym kongresie, chciałem spotkać się z bardzo dużym gronem delegatów i powiedzieć o paru swoich przemyśleniach, choćby i dlatego, żeby później gdyby stało się coś nie tak, nie mieć do siebie wyrzutów sumienia, że nie było mnie tam, nie powiedziałem, nie podzieliłem się swoimi niepokojami. Kongres wydaje mi się ważny, dlatego że był bardzo krytyczny, samokrytyczny, szczery. To było jakieś przełamanie bariery w otwartym mówieniu o sprawach, o ludziach, także o przewodniczącym. Wystąpienie przewodniczącego partii też miało taki charakter bardzo krytyczny. I to jest ważne, bo to jest jedyna droga do poprawienia sytuacji i w samym SLD, i rządzenia krajem.




Mój komentarz

Przekaz podprogowy

Mamy przekaz podprogowy: bariery , przewodniczącego i apel do świadomości: bo to jest jedyna droga .

Dwa słowa niebieskie, akcentowane, są podwójnym, więc alarmującym sygnałem dla podświadomości. Słowo zielone (wraz z zajbliższymi) apeluje do świadomości.

Świadomość ma utrudniony dostęp do pamięci dwóch pierwszych słów ( porównaj Długosz 'Bez szansy' i wypowiedzi L.Millera w tym samym dziale 'Polska - wypowiedzi polityków'). Powiązanie zaistniało lecz trudno je zweryfikować.

Zostaje podpowiedziane wprost do umysłu zdanie: '(przełamanie) bariery przwodniczącego, bo to jest jedyna droga '. L.Miller, ze swoją upartą tendencją do niszczenia stanowi sam w sobie problem i stanowi barierę dla SLD, która pod jego rządami jest partią destrukcji.

Prawo złamane przez A.Kwaśniewskiego


Pr5/ At4 Nie ma wolności człowiek postępować z drugim tak, że planując pułapkę proponuje transakcję jawnie, 'na rynku', usypiając tym czujność ofiary,

Pod pozorem przekazywania informacji słuchacze zostali wciągnięci w pułapkę przekazu podprogowego.




powrót